12 lutego 2018

Zestawienie: 5 ulubionych autorów



W dzisiejszym poście, chciałam zestawić 5 moich ulubionych autorów.
Wielu z nich znajduje się na tej liście dzięki dobremu pisaniu, bądź żadna z książek mnie nie zawiodła
Do niektórych mam po prostu ogromny sentyment.
Jest to moja subiektywna opinia, ale jestem otwarta na Wasze propozycje.



#1 Colleen Hoover

Zestawienie to chciałam rozpocząć nie kim innym jak Colleen Hoover. Moją przygodę z czytaniem rozpoczęłam, od chyba już dobrze każdemu znanej książki "Hopeless". Tym tytułem Hoover skradła moje serce, połamała na milion małych kawałeczków, a na końcu je poskładała, tylko po to by z powrotem je złamać swoją kolejną książką. Colleen Hoover w pisaniu ma coś takiego, że potrafię się wcielić w czytaną postać. Może dlatego też, że problemy poruszane przez nią nie są banalne. Mogą dotyczyć każdego z nas. Autorka kreuje niebywale silne bohaterki, które pomimo okrutnych przeciwnościom losu, zawsze znajdą drogę wyjścia. I za to ją cenię. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście - sięgnijcie po twórczość tej autorki. I polecam rozpocząć od "Maybe Someday"

Linki do recenzji
It Ends with Us



#2 Kim Holden


Co prawda nie czytałam wszystkich książek tej autorki, do tej pory udało mi się przeczytać Promyczka i jego drugą część Gusa. Ale jedno muszę powiedzieć, a właściwie napisać - Promyczek otworzył mi oczy, ukazał, że życie nie zawsze jest sprawiedliwe. Chwile są ulotne. Za to wspomnienia pozostają z nami do końca. Trzeba chwytać dzień i nie marnować ani sekundy. Tyle ile ja wypłakałam łez przy tej książce to nie opisze nic. Tak jak w przypadku Colleen, Kim ponownie ukazuje silną dziewczynę, która pomimo przeciwności jakie stawia jej na drodze los, pozostaje tytułowym Promyczkiem, zachowując pogodę ducha. Od początku do końca. Zdecydowanie polecam książki Kim Holden osobom, które lubią sobie popłakać nad książką. I to dużo.



Linki do recenzji
Promyczek
Gus



#3 Brittainy C. Cherry


Oj Brittany. Ten post powinien być zatytułowany "5 autorów, którzy wywołują wodospad łez". Niestety lub stety (bo ja akurat lubię sobie popłakać) C. Cherry zalicza się tych autorów. Seria Żywioły jest serią, z którą koniecznie trzeba się zapoznać. Pióro autorki wciąga od pierwszych liter książki. Za każdym razem, gdy sięgam po jej książki, jestem zdziwiona jak czas szybko leci przy ich czytaniu. Brittainy tworzy genialne historie. Fabuła, bohaterowie są zapięci na ostatni guzik. Nie chcę się rozwodzić tutaj nad jej twórczością, bo warto doświadczyć tego samemu.

Link do recenzji
Powietrze, którym oddycha
Ogień, który ich spala
Woda, która niesie ciszę
Siła, która ich przyciąga
Kochając Pana Danielsa



#4 Elle Kennedy

Dla niektórych może być do zaskoczeniem, dlaczego uwzględniłam ją w tym zestawieniu. Fabuła jej książek opiera się głównie na tym samym: bad boy-good girl, układ łączący tych dwoje + elementy wzięte prosto z książek erotycznych. Ale według mnie Elle Kennedy pisze banalne historie w niebanalny sposób. Seria "Off Campus" wciąga tak, że nie możesz jej odłożyć chociażby na chwilę. Przeczytanie całej serii zajęło mi 3 dni, co doprowadziło do tego, że szybko musiałam pożegnać się głównymi bohaterami. Co definiuje dobrego autora? To, że potrafi stworzyć postacie, za którymi po przeczytaniu książki się tęskni. To właśnie zrobiła Elle Kennedy - osobiście było przykro, gdy doszłam do ostatniej książki z tej serii, ale bynajmniej nie skończyłam z twórczością tej autorki. Postacie Elle Kennedy potrafią rozbawić, zasmucić oraz rozgrzać czytelnika. Innymi słowy można się przy nich dobrze bawić. Polecam do zapoznania się z jej książkami, bo naprawdę warto.
Linki do recenzji
Układ
Błąd
Podbój
Cel

PS. Pragnę poinformować, że Dean Di Laurentis to mój mąż ;)



#5 ....
Oczywiście w takim zestawie nie mogło zabraknąć Nicholasa Sparksa. Króla romansów i obyczajówek. Kto nie zna takich książek jak "Pamiętnik", "I wciąż ją kocham", "Ostatnia piosenka" czy "Szczęściarz". Nie wspominając już o ich ekranizacjach. Książki Sparksa są tak schematyczne, tak przewidywalne, ale jakoś zawsze stają się bestsellerami. Jego powieści czyta się z ogromną przyjemnością i lekkością.
Jest to autor, do którego mam sentyment, ponieważ to od jego książek zaczęłam sięgać po trochę poważniejsze gatunki niż tylko YA czy młodzieżówki. Historie opisywane w jego książkach są smutne, zabawne, nostalgiczne oraz momentami zapierające dech w piersiach. Uważam, że nie muszę dokładniej opisywać przeżyć związanych z tym autorem, bo myślę, że każdy kto miał styczność z jego twórczością wie doskonale co mam na myśli, a Ci którzy jeszcze tego nie zrobili - na co jeszcze czekacie? Do roboty! ;)

Na moim blogu nie znajdziecie recenzji żadnej z jego książek, ale dzięki uprzejmości Anieli z bloga Zaczytana Anielka, możecie zapoznać się z moją krótką opinią na temat "Pamiętnika". Link znajdziecie tutaj. Polecam zapoznanie się z tym postem ;)



Tak prezentuje się zestawienie moich 5 ulubionych autorów (wyciskaczy łez). Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. Z chęcią dowiem się, czy uważacie podobnie. Przy okazji zachęcam do tego byście i wy wymienili 5 ulubionych autorów. Kto wie, może nasze upodobania będą takie same ;)
















Udostępnij

3 komentarze :

  1. Brittainy C. Cherry, Elle Kennedy, Colleen Hoover i Kim Holden to również moje ulubione autorki :D Dodałabym tu jeszcze Mię Sheridan :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od Mii czytałam tylko "Bez słów", więc to trochę za mało by ją uwzględnić w tym poście, ale fakt, ta książka bardzo mi się spodobała i w niedalekiej przyszłości mam zamiar przeczytać "Bez winy" :)

      Usuń
  2. Colleen Hoover, Brittainy C. Cherry i Elle Kennedy znajdują się również na mojej liście ulubionych autorek :D Jak osoba powyżej dodałabym również Mię Sheridan, a także Corinne Michaels i kilka innych autorek ;pp

    http://weronikarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.